Remisem 3: zakończyli swój pojedynek podopieczni trenera Janusza Hofmana z Marcinkami Kępno. Spotkanie rozpoczęło sie bardzo pechowo, bo już w 1 minucie straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. I kiedy sie już wydawało, że druzyna nabiera rozpędu kolejny rzut rożny dla gości w 21 min i kolejne nieporozumienie w linii obronnej i zrobiło się 2:0. Po stracie drugiej bramki nadszedł czas na odrabianie strat. Tak tez się stało, najpierw na listę strzelców wpisał się Jakub Bibel po stałym fragmencie gry. Była to 28 minuta spotkania. Nastepnie po zespołowej akcji całego zespołu w 35 minuice na listę strzelców wpisał się Bartosz Grajkowski. Straty zostały odrobione. I połowa zakończyła się wynikiem 2:2. Po zmianie stron i męskiej rozmowie w szatni zespół wyszedł na 2 część spotkania skoncentrowany od poczatku i już takich błedów nie popełniał. W 78 minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Patryk Wasela i było 3:2 dla naszego zespołu. Kiedy dobiegła 90 minuta spotkania a sędzia doliczył jeszcze 4 minuty, goście w 94 minucie spotkania wykonywali rzut wolny z 16 metrów. Niestety ten stały fragment gry wykorzystali i spotkanie zakończyło się podziałem punktów 3:3. Szkoda styraconej szansy na 3 punkty, był to drugi taki mecz w którym zespół stracił wydawałoby się pewne punkty - czyżby brak koncentracji. Całemu zespołowi jednak należą się słowa pochwały że z wyniku 0:2 potrafili się podnieść i tak niewiele zabrakło do pełni szczęśćia.
Dołącz do nas