Zespół trenera Janusza Hofmana odniósł pierwsze zwycięstwo tej wiosny w Lidze Makroregionalnej. Z Gostynia po bramkach Jakuba Bibla i Patryka Waseli przywieźli tak długo zapowiadane i oczekiwane 3 punkty. Mecz w Gostyniu rozgrywany był w trudnych warunkach pogodowych - przy silnym wietrze W I połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki. Pierwsze 10 min to przewaga gospodarzy, którzy bardzo odważnie zaatakowali bramkę Janka Perzyńskiego. Po tym okresie do głosu doszli nasi zawodnicy, którzy przenieśli grę na połowę rywali. Po 30 minutach i dobrym 20 minutowym okresie gry nadal był wynik remisowy 0:0. Ostatni kwadrans I części meczu to wyrównana gra w środkowej strefie boiska. Po zmianie stron w 50 minucie nasza drużyna starciła bramkę z rzutu wolnego z 16 metrów i gospodarze objęli prowadzenie. Starta bramki podziałała na nasz zespół "jak płachta na byka" i ruszylismy do odrabiania strat. W 61 minucie spotkania po akcji lewą stroną boiska z piłką w pole karne wpadł Oliwier Doringer i został zatrzymany faulem. Pewnym egzekutorem "11" okazał sie kapitan drużyny Jakub Bibel i w 61 minucie w gostyniu było 1:1. Po bramce remisowej zespół trenera Janusza Hofmana jeszcze bardziej nacierał na bramke gospodarzy a konsekwencją tych ataków był strzał w poprzeczkę czy słupek i mogło być juz 3:1. Ale na bramkę dającą nam prowadzenie w tym spotkaniu trzeba było poczekać do 76 minuty, kiedy to w zamieszaniu w polu bramkowym zimną krwia wykazał się Patryk Wasela i było 2:1 dla naszej ekipy. Okazji na podwyższenie wyniku było jeszcze kilka ale spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1. Za zaangażowanie i walkę do końca zespołowi, który podniósł się z wyniku 0:1 na 2:1 należą się słowa pochwały. Drużyna zasłużyła na to zwycięstwo. Teraz juz w najblizszą niedzielę do Wrześni przyjedzie zespół Błękitnych Stargard - zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek.
Dołącz do nas